mama.....kocham ja ale ona nie pozwala mi byc szczesliwa ;(

zaklopotana · Gość

hejka nie wiem jak zacząć....może od początku Wink

....moja mama traktuje mnie jak małą dziewczynkę Sad

bardzo denerwuje mnie to że po szkole od razu muszę wracac do domu :/przecież mam 15 lat ludzie czy zawsze będę musiała ją informować gdzie idę i z kim...nawet że chce iść na plac po sgl pomimo tego ze plac jest dwa kroki od szkoły;////.....przez nią nie mogę mieć przyjaciół Sad

((a jeżeli chodzi chodzi o chlopaka (bardzo jeden w szkole mi się podoba)boże to może za jakieś 20 lat ...jeszcze się nawet nie całowałam...w sumie to mogla bysie o niczym nie dowiedzieć (jak bym już go zdobyła Smile

) ale co za chłopak by chciał mieć dziewczynę z którą może sie widywać tylko w szkole i nieraz po szkole jak bym coś wykąbinowała (czyli kłamstwo....nio aż do tego dochodzi ze muszę kłamać a ja nie chce :/) .... niestety po szkole jak wracam do domku to cala reszte dnia spędzam z mama wszystko ok bo jezdzimy po sklepach ,chodzimy razem na pilates alleeee ludzieee ileż można Confused

ja chce polazić po sklepach z kumpelami pogadac po śmiać się ,po wygłupiać itp w gronie przyjaciół(poza szkołą ) Crying or Very sad

nie wiem co mam robić Question

nie chce być nie posłuszna mam tylko ją a ona mnie Crying or Very sad

(I pomimo wszystko ją kocham Sad

) .....a ps.nie dodałam że mieszkam w małym mieszkanku ale niestety nie na osiedlu Crying or Very sad

niestety (niestety dlatego że mieszkałam kiedyś jak jeszcze żyla u mojeje kofanej babuni ona mieszkala na osiedlu i tam mogłam wychodzić przed blok ale to stare dobre czasy ) a tu nawet nikt nie mieszka blisko mnie zbym mogla wyjsc przed blok i usiasc przynajmniej na lawce i pogadac Crying or Very sad

.........nie wiem smutno mi wszyskie dziewczyny maja juz facetow calowały sie a ja oczywiscie nie Sad

(((( jeszcze jesli wiedzialabym ze moj facet jakos sie przypozatkuje i zrozumie to moze bylo ok ale to tylko marzenia ......